Recenzja anime
Chihayafuru to anime, które naprawdę warto obejrzeć. Główna bohaterka, Chihaya Ayase od podstawówki trenuje grę w karutę, japońską grę, na którą składa się 100 najpiękniejszych poematów zebranych w zbiorze Ogura Hyakunin-isshu. W dzieciństwie pokochała karutę dzięki Watayi Aracie, który w tamtych czasach dużo grał. Teraz Ayase chce założyć szkolny klub karuty, jednak potrzebuje do niego co najmniej pięciu członków. Kiedy okazuje się, że do szkoły chodzi razem ze swoim starym przyjacielem Taichim prosi go o pomoc i kontynuację gry. Niestety, stety, głównym wątkiem jest tutaj karuta, a romans jest zepchnięty na drugi plan ;/
Opinia ogólna: 8/10
Grafika: 8/10
Bohaterowie: 9/10
Fabuła: 8/10





































